Forum białe brzozy Strona Główna białe brzozy
wiedza, poezja, humor i dobra zabawa
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Cradle Of Filth

 
Odpowiedz do tematu    Forum białe brzozy Strona Główna » TEKSTY PIOSENEK Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Cradle Of Filth
Autor Wiadomość
Budzik
Nastolatek/ka



Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Czerwionka

Post Cradle Of Filth
Gabrielle

Rozpaczaj wstrętny wężu
Gdzie niegdyś mrokiem spowijałeś ogrody
Kłębi się teraz inny
Gdzie dwakroć odciąłeś mi wszelką nadzieję
I zostawiłeś te dzisiejsze blizny
Płonie teraz w górze szaleńcza miłość
Wątkiem żarzących się gwiazd

Wstrzymaj swe ociekające kły co sięgają
Ku niebu by rozedrzeć je
Mogłem śpiewać o niespętanych wichrach
Lecz na długo przedtem zatrzasnąłem me serce

Dla Gabrieli
Kształtnego i doskonałego ściegu łączącego obce sobie strony
Którego piękno rozbudzało poetów
Którego śmiech niczym łańcuszki srebra
Odegnał twą gorzką zimę od mej ścieżki

Gabrielo

Rozpaczaj wstrętny wężu
Gdzie niegdyś kupczyłeś tajemnicami
Łupi teraz inny
Z mową co osładza tonięcie
W głębokich lagunach oczu
I nogach co wybłagiwały przeprosiny
Na okresy czasu które hipnotyzowały

Oszczędź swych syczących sentymentów
Bo jej cena wyższa od twojej
Choć ona nie zaprzestaje złośliwości
Jedynie pałac marzeń
Gdzie czekają omiatane wiatrem komnaty

Dla Gabrieli
Bo onyks jej włosów przetykany jest złotymi nićmi
Usta jej różane trącą ciemną krwią
Imię zaś przetacza się szeptem
Bez końca po mym języku
By pamięć jej się nie rozpłynęła

Gabrielo
Oh, Gabrielo

Ukrzyżowany
Skonałbym
Tysiąc razy jeszcze
Tylko by poczuć jej oddech
Na szyi mej niczym żarliwego kochanka
By zatopić jej westchnienia
W powodzi łez tak starannie wypracowanych
I oślepnąć od śledzenia jej
W cudzych ramionach

Gabrielo
Gabrielo

Pogrzebana wewnątrz
Tam gdzie jest niemalże moja
Lecz i tych którzy karmią się
Jej, jej idealnym ciałem

Gabrielo
Gabrielo

Pogrzebana wewnątrz
Tam gdzie jest blada lecz złożona
Przeznaczona tym co pomarli
Na, na idealnym ciele

Gabrielo
Gabrielo

Rozpaczaj wstrętny wężu
Gdzie niegdyś sprowadziłeś na mnie niedolę
Mozoli się teraz inny
Dla dawno utraconej Gabrieli
Której rozkwitający nocą uśmiech
Trwa na cudzych twarzach
Którym z wolna daję się zwieść


Post został pochwalony 0 razy
Wto 18:12, 08 Sie 2006 Zobacz profil autora
Budzik
Nastolatek/ka



Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Czerwionka

Post
NYMPHETAMINE

Wiedziony ku rzece
W środku lata, machałem
Kluczowi czarnych łabędzi
I dalej z nadzieją aż do grobu
Przez cały Czerwony Wrzesień
Z niebiosami brukowanymi ogniem
Błagałem byś zjawiła się
Niczym krzew ciernisty dla świętych

Zimna była ma dusza
Niewyrzeczony ból
Z którym zmierzyłem się gdy odeszłaś
Róża pośród deszczu
Poprzysiągłem więc brzytwie
Że nigdy już dam się zakuć
Czy mroczne gwoździe twej wiary
Znów miały przejść przez me żyły?

Nagi na twym grobie
Jam twą modlitwą o samotność
I czy kiedykolwiek pospieszysz
By zstąpić do mnie?
Niegdyś bowiem
Po zmorach twej pospolitości
Zawsze mogłem znaleźć
Właściwy zamek na twój uświęcony klucz

Sześciu stóp sięga nacięcie
W sercu mym, tym więzieniu bez krat
Wszystkiemu odbiera barwę klapkami na oczach
To co sprowadza zachód słońca
Nimfetamina
Chora i wątla od mego stanu
Ta żądza, to wampiryczne uzależnienie
Od niej w pełnej uległości
Żadna nie jest lepsza
Nimfetamina

Nimfetamina, nimfetamina
Nimfetaminowe dziewczę
Nimfetamina, nimfetamina
Me nimfetaminowe dziewczę

Znęcony twym urokiem
Jestem otoczony niczym zwierzyna
Z powrotem w lesie
Gdzie szepty perswadują
Bardziej smugi cukru
Bardziej białą złożoną panią
Niźli filary soli

Złóż w me ramiona
Zatrzymaj ich hipnotyczne kołysanie
I dotańcz ją do księżyca
Jak czyniliśmy w tych złotych dniach

Inaugurujące gwiazdy
Pamiętam to w jaki sposób
Byliśmy igłą i łyżką
Zgubionymi w płonącym sianie

Nagi na twym grobie
Jam twą modlitwą o samotność
I czy kiedykolwiek pospieszysz
By zstąpić do mnie?
Niegdyś bowiem
Po zmorach twej pospolitości
Zawsze mogłem znaleźć
Właściwy zamek na twój uświęcony klucz

Sześciu stóp sięga nacięcie
W sercu mym, tym więzieniu bez krat
Wszystkiemu odbiera barwę klapkami na oczach
To co sprowadza zachód słońca
Nimfetamina
Chora i wątla od mego stanu
Ta żądza, to wampiryczne uzależnienie
Od niej w pełnej uległości
Żadna nie jest lepsza
Nimfetamina

To co sprowadza zachód słońca
Nimfetamina (Nimfetamina)
Żadna nie jest lepsza
Nimfetamina

Nimfetamina, nimfetamina
Nimfetaminowe dziewczę
Nimfetamina, nimfetamina
Me nimfetaminowe dziewczę


Post został pochwalony 0 razy
Wto 7:19, 10 Paź 2006 Zobacz profil autora
Budzik
Nastolatek/ka



Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Czerwionka

Post
[link widoczny dla zalogowanych] a tu link do teledysku nymphetamine


Post został pochwalony 0 razy
Wto 7:22, 10 Paź 2006 Zobacz profil autora
BlackWolf
Evul Spamer



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Wziąść na piwo ?

Post
Budzik chwała tobie...kocham te kawałki...


Post został pochwalony 0 razy
Pią 18:48, 02 Mar 2007 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum białe brzozy Strona Główna » TEKSTY PIOSENEK Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin